August Bécu (1771-1824)

Trasa:
Lokalizacja:
54.66798400861111,25.305101394444446 Pokaż na mapie
Datowanie:
4 dzies. XIX w.
Autor, warsztat:
nie wiadomo
Materiał:
Żeliwo, granit
Inskrypcja:

AUGUST BECU / RADCA STANU. / PROF. UNIW. WIL. I KAW. ORD. / Śo WŁOD. 4 KLAS. / ŻYĆ PRZESTAŁ D XXVI. / SIERP. MDCCCXXIV. / WIE. SWE. LVII.

KAT. Z. TOMASZEWSKICH. BECU / ZM. XVIII. LIST. MDCCCVI / WIE. SW. XL / Ukochanej Małżonce i Matce / MĄŻ I DZIECI 

ALEXANDRA Z BECU / MIANOWSKA / URODZIŁA SIE D. 21 STYCZNIA 1803 r. / UMARŁA d 23 MAJA 1832 R. / Z SYNEM SWOIM JANEM MIANOWSKIM / KTÓRY W CHWILI URODZENIA SIĘ UMARŁ d. 17 MAJA 1832 R.

Konserwacja, odnowienie:

Na podstawie kartoteki Lucjana Uziębły głaz wieńczył betonowy krzyż (zachowany jeszcze w latach 60. XX w.). Wacław Wejtko podał, że napisy na nagrobku w 1934 r. były już mało czytelne. Nagrobek pod koniec XIX w. był głęboko zapadnięty w ziemię. Staraniem Lucjana Uziębły (z inicjatywy Leopolda Mejeta) nagrobek został wydobyty, wówczas też umocowano krzyż a także pozłocone znajdujące się na nim litery. W czasach sowieckich krzyż skradziono. (Na podstawie: Cmentarz na Rossie w Wilnie: historia, sztuka, przyroda. Kraków, 2019, s. 54-55)

W roku 2009 SKOnSR odnowił nagrobek Augusta Ludwika Bécu i dzięki konserwatorom z Polski na czele z dr. Januszem Smazą, wzniósł nowy krzyż metalowy. Ciekawym elementem nagrobka jest potężny łańcuch, którego część, 1,5 m, znajdowała się na powierzchni. W trakcie prac porządkowych restauratorzy wykopali kolejne 8 metrów łańcucha. Zdaniem Janusza Smazy, łańcuch najprawdopodobniej opasywał głaz. Nie jest znana do końca legenda związana z tym łańcuchem. Prawdopodobnie, że łańcuch jest bardzo ważny dla tego pochówku. Jest unikalny, jeśli chodzi o wykonanie. Takich łańcuchów się dzisiaj w ogóle nie spotyka. Technologia odlewu żeliwa i jeszcze na dodatek spiekanego, to rzadkość. (Na podstawie: Irena Mikulewicz. Zryw ku odnowieniu polskich pamiątek. // Tygodnik Wileńszczyzny. 2009. Nr. 33)

Status:
objęty ochroną
Sylwetka biograficzna:

August Ludwik Bécu (ur. 22 kwietnia 1771 w Grodnie, zm. 26 sierpnia 1824 r. w Wilnie) wywodził się z osiadłej w XVII w. na Pomorzu rodziny francuskich protestantów. A. Bécu ukończył szkołę średnią w Grodnie, a następnie (ze złotym medalem) Szkołę Główną Litewską (Uniwersytet Wileński). W 1789 r. uzyskał doktorat z filozofii, w 1793 r. doktorat z medycyny, potem został wykładowcą, a od 1806 r. profesorem zwyczajnym na Uniwersytecie Wileńskim.

W latach 1798–1814 był lekarzem w wileńskim szpitalu szarytek. W 1803 wydał broszurę O wakcynie, traktującą o odkrytej przez Edwarda Jennera metodzie szczepień ochronnych przeciw ospie; sam tę metodę stosował, jako pierwszy na Litwie.

August Bécu był współzałożycielem, a od 1811 prezesem, Wileńskiego Towarzystwa Lekarskiego. W latach 1805-1824 działał w Towarzystwie Warszawskim Przyjaciół Nauk. 17 sierpnia 1818 poślubił Salomeę Słowacką. Został w ten sposób ojczymem poety Juliusza Słowackiego.

Profesor medycyny zginął od porażenia piorunem 26 sierpnia 1824 r. podczas drzemki w swoim mieszkaniu przy ul. Zamkowej 7 w Wilnie. Według współczesnych relacji piorun, od którego zginął Bécu, był piorunem kulistym. Pochowany na Starej Rossie.

Dodatkowa informacja:

pomnik nagrobny Augusta Becu wpisany do Rejestru Dóbr Kultury Litwy z nadanym unikalnym kodem 25246

Postać Augusta Becu w czarnych barwach uwiecznił poeta Adam Mickiewicz, który śmierć od pioruna przedstawił jako znak bożej sprawiedliwości za donosicielstwo i schlebianie okrutnemu senatorowi w sprawie filomatów. Ojczym Juliusza Słowackiego stał się pierwowzorem Doktora z III części „Dziadów”, który ginie  od pioruna przyciągniętego przez gromadzone rosyjskie ruble. Tak relacjonuje to w sztuce jeden z popleczników Nowosilcowa:  

„Fenomen ten godzien rozbiorów:

Około domu stało dziesięć konduktorów.

A piorun go w ostatnim pokoju wytropił,

Nic nie zepsuł i tylko ruble srebrne stopił,

Srebro leżało w biurku, tuż u głów Doktora,

I zapewne służyło dziś za konduktora.”

Pasierb zabitego przez piorun profesora  po lekturze III części „Dziadów”, uznał sposób ukazania ojczyma za niesprawiedliwy i krzywdzący. Chciał nawet wyzwać Mickiewicza na pojedynek. Ostatecznie do „strzelania” jednak nie doszło. Skończyło się tylko na wzajemnej niechęci i ciągłej rywalizacji. Młodszy poeta podjął polemikę z III częścią „Dziadów”, wydając swojego „Kordiana”.  Co zastanawiające,  element śmierci od pioruna wykorzystał w innej swej tragedii „Balladyna”, w której zbrodniczą władczynię zabija właśnie piorun, karząc jej niegodziwe czyny. (Na podstawie: W jego dom trafił piorun śmierci. www.ipsb.nina.gov.pl)

Bibliografia:

* Adam Honory Kirkor. Przechadzki po Wilnie. Wilno. 1859, s. 252

* Juliusz Kłos. Wilno - przewodnik krajoznawczy. Wilno. 1923, s. 234

* Edmund Małachowicz. Cmentarz na Rossie w Wilnie. Wrocław-Warszawa-Kraków. 1993, s. 349

* Irena Mikulewicz. Zryw ku odnowieniu polskich pamiątek. // Tygodnik Wileńszczyzny. 2009. Nr. 33 // http://www.tygodnik.lt/200933/bliska4.html 

* Jerzy Surwiło. Cmentarz Rossa w Wilnie. Wilno. 1992, s. 14

* Aleksander Śnieżko. Rossa - miasto umarłych. Groby zasłużonych. t. 1, Wrocław 1970 mps w zbiorach PAU Kraków, s. 36-38

http://cmentarznarossie.uksw.edu.pl/obiekty.php?id=1566 // projekt zrealizowany został w latach 2013-2016 przez Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie we współpracy z Litewskim Uniwersytetem Edukologicznym (pod kierownictwem Anny Sylwii Czyż i Bartłomieja Gutowskiego)

Autor opisu:
Dariusz Lewicki
Ikonografia: