Poświęcamy pamięci naszych Przyjaciół – śp. Jerzemu Waldorffowi oraz członkom Komitetu, śp. Olgierdowi Korzenieckiemu, śp. Jerzemu Surwile i śp. Halinie Jotkiałło. 

 

 Alicja Klimaszewska nagrodzona za zasługi dla Wilna

   "Jestem przekonana, że wspólnymi siłami zachowamy ten najstarszy wileński cmentarz dla przyszłych pokoleń, cmentarz, który jest otwartą księgą historii" - powiedziała Alicja Klimaszewska, prezes Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą, odbierając statuetkę św. Krzysztofa, nagrodę przyznawaną za wybitne zasługi dla Wilna. Pani Alicja, rodowita wilnianka, działaczka społeczna znalazła się w gronie 10 laureatów wyróżnionych w 19. edycji. Kandydatów do Nagrody św. Krzysztofa zgłaszają organizacje i instytucje oraz osoby prywatne. Spośród nadesłanych kandydatur kapituła, składająca się z przedstawicieli świata nauki, kultury, sztuki oraz przedstawicieli stołecznego samorządu wybiera maksymalnie dziesięciu laureatów, którzy otrzymują statuetkę z rąk mera Wilna. W tym roku kapituła, miała niełatwe zadanie wybrania spośród 56 kandydatów 10 najbardziej godnych wyróżnienia.

   Alicja Klimaszewska powiedziała, że czuje się ogromnie zaszczycona. Odbierając statuetkę św. Krzysztofa, patrona Wilna, dziękowała po litewsku i po polsku.

   "Ta nagroda, Nagroda św. Krzysztofa jest dla mnie najważniejsza - jestem wilnianką, tutaj minęło całe moje życie. Zostałam w tym mieście na dobre i na złe, tutaj razem z moimi przyjaciółmi: Haliną Jotkiałło, Jerzym Surwiłłą, Olgierdem Korzenieckim założyliśmy Komitet. Nie mieliśmy ani pieniędzy, ani doświadczenia, ale mieliśmy wielki zapał do pracy. Od 26 lat z tym zapałem pracuję, żeby zachować naszą najstarszą wileńską nekropolię. Naturalnie, sama nic bym nie zrobiła, chciałabym więc podziękować harcerzom, uczniom szkół polskich z Wilna i Wileńszczyzny, bo jest to również ich zasluga, ich nagroda. Ogromnie się cieszę, że młodzież też w to się zaangażowała i mam nadzieję, że ta nagroda uświadomi wilnianom, że dla tej najstarszej nekropolii coś trzeba robić" - powiedziała portalowi polskiemu na Litwie ,,Wilnotece”. 

   Kandydaturę Alicji Klimaszewskiej - po raz kolejny już zresztą - zgłosił Dariusz Lewicki, historyk, członek Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą. "Panią Alicję poznałem jeszcze jako uczeń Szkoły im. Sz. Konarskiego w Wilnie - prowadziła wówczas księgarnię w naszej szkole. Od 2014 r. dołączyłem do Komitetu, wówczas też po raz pierwszy zgłosilem jej kandydaturę. Uważam, że naprawdę na nią zasłużyła" - powiedział portalowi ,,Wilnotece”. Dariusz Lewicki uważa, że to, czy w przyszłości wśród zdobywców statuetki św. Krzysztofa będą Polacy, zależy od społeczności polskiej - kandydatów przecież może zgłosić dowolna organizacja, instytucja, osoba prywatna. 

   Według portalu polskiego na Litwie ,,Znad Willi”, mer miasta Wilna Remigijus Šimašius także osobiście zgłosił kandydaturę pani Alicji do nagrody. „Pani Alicja Kliamszewska już dawno zasłużyła na tę nagrodę, gdyż ma szczególne zasługi wobec miasta” – powiedział mer.

 

 

mer miasta Wilna Remigijus Šimašius i członek SKOnSR Dariusz Lewicki